Na nowo


   Nowe miasto, nowe mieszkanie, nowi znajomi, nowa szkoła (Magdy oczywiście), nowy rozkład dnia, pewnie tych nowości jeszcze trochę bym wymieniła...o traumatycznych pisać nie będę. Rok 2014 niewątpliwie był jak dotychczas najbardziej burzliwym i zaskakującym rokiem w moim życiu, aż się boję co będzie dalej ...
Ostatni post był letni, dzisiejszy będzie zimowy.












Jak super mieć taki pięny las 100 m od domu :)

i jeszcze 2 zdjęcia na dokładkę ;)